Możemy być doskonałe w planowaniu, świetnie sobie radzić w pracy i realizować wszystkie wyznaczone cele. Możemy być podziwiane, stawiane za wzór i chwalone przez bliskich. Możemy odnosić sukcesy i… same o tym nie wiedzieć. Bo zapominamy. Bo koncentrujemy się na tym, co nam nie wyszło. Bo wydaje nam się, że sukces musi być czymś spektakularnym. Tymczasem niewiele potrzeba, aby zacząć dostrzegać, co osiągnęłyśmy, i celebrować każdy swój sukces – niezależnie od tego, czy jest to zarobienie miliona w miesiąc, czy zrobienie porządku w szafie.

Członkiniom Klubu Pań Swojego Czasu pomaga w tym Wirtualny Słoik Sukcesów.

CZYM JEST SŁOIK SUKCESÓW?

Słoik sukcesów to proste narzędzie, dzięki któremu w jednym miejscu zgromadzisz wszystkie swoje osiągnięcia, spełnione marzenia, zrealizowane plany i chwile radości. To może być coś, na co ciężko zapracowałaś albo co przydarzyło Ci się przypadkiem. Coś, z czego jesteś dumna albo co po prostu dało Ci radość.

Nie musisz się bać sztywnych reguł i zastanawiać, czy to, co zrobiłaś, w oczach innych byłoby uznane za sukces. Najważniejsze jest to, co czujesz Ty. A skoro dzisiejsze wstanie przed szóstą jest Twoim sukcesem, to zapisz to na kartce i wrzuć do słoika. Kiedy najdzie Cię na to ochota, przejrzysz umieszczone w nim notatki i uświadomisz sobie, że naprawdę dajesz radę, nawet jeśli w gorszych chwilach nie możesz pozbyć się z głowy myśli, że nic Ci nie wychodzi.

WIRUTALNY SŁOIK SUKCESÓW

W Klubie PSC mamy swoje stałe rytuały – na przykład w poniedziałki spotykamy się z Olą na #kwadransiezbudzyńską, w środy dyskutujemy na tematy związane z biznesem, a ostatniego dnia miesiąca otwieramy Wirtualny Słoik Sukcesów i opowiadamy o tym, co fajnego zrobiłyśmy, za co się doceniamy i ile w ostatnim miesiącu osiągnęłyśmy.

Wirtualny Słoik Sukcesów w Klubie PSC

Zasady są proste – nie ma sukcesów lepszych lub gorszych, nie ma sukcesów mniej lub bardziej znaczących. Każdy dzieli się tym, co ma dla niego znaczenie – to mogą być zarówno drobne przyziemne sprawy, jak i ogromne spełnione marzenia. Najważniejsze, by dawało nam to radość i uczyło cieszenia się z nawet najmniejszych rzeczy.

CO DAJE SŁOIK SUKCESÓW?

Niezależnie od tego, czy jako członkini grupy dołączysz do wątku #WirtualnySłoikSukcesów, czy po prostu stworzysz sobie takie narzędzie w domu, zobacz, jakie korzyści możesz osiągnąć:

  • nauczysz się dostrzegać dobre momenty w swojej codzienności;
  • wyrobisz w sobie nawyk, by upamiętniać to, co Cię cieszy;
  • przestaniesz się zadręczać błędami i porażkami;
  • zaczniesz doceniać siebie i to, co robisz;
  • przekonasz się, że sukcesem wcale nie musi być jakieś spektakularne osiągnięcie, z powodu którego oklaski będzie bił cały świat;
  • zauważysz, czy i jak bardzo się rozwijasz;
  • zyskasz lekarstwo na doła dostępne bez recepty (otwierasz, czytasz i poprawiasz sobie nastrój).

Jak widać, korzyści daje nie tylko przeglądanie po czasie tego, co w słoiku umieszczamy, ale przede wszystkim już samo wyłapywanie i upamiętnianie wszystkich tych momentów, które uważamy za wartościowe.

SUKCESY CZŁONKIŃ KLUBU PAŃ SWOJEGO CZASU

Wiesz już, czym jest słoik sukcesów i ile dobrego może Ci dać, ale niewykluczone, że wciąż Ci się wydaje, iż tak naprawdę nie ma nic, co mogłabyś w nim umieścić. Przeglądając wypowiedzi dziewczyn, przekonasz się, że różne osoby rozmaicie definiują „sukces” i doceniają swoje osiągnięcia na wielu polach:

Wirtualny Słoik Sukcesów w Klubie PSC

Zobaczysz, że można się cieszyć nawet z jednej rzeczy:

Odkryjesz, że sukcesy w życiu prywatnym i zawodowym są równie ważne:

Wirtualny Słoik Sukcesów w Klubie PSC

Będziesz mogła się przekonać na własne oczy, co osiągnęły członkinie klubu.

Magdalena uruchomiła sprzedaż e-booka o aranżacji rabaty bylinowej:

Postaw na siebie! - ucz się z #kursoksiążek i zacznij działać!

Sylwana gościła w podcaście „Dział zagraniczny”:

Malwina otworzyła blog o archiwizacji dokumentów:

Wirtualny Słoik Sukcesów w Klubie PSC

Joanna zorganizowała Bootcamp OK English:

Asia ruszyła z zapisami na pierwszy polski podręcznik gruzińskiego:

Wirtualny Słoik Sukcesów w Klubie PSC

Gosia uruchomiła akcję zbierania szalików dla osób bezdomnych:

A to tylko kilka z kilkudziesięciu przykładów sukcesów, o których opowiadają członkinie grupy! I musiałaby tu powstać oddzielna Galeria Sukcesów, żeby można było zaprezentować je wszystkie.

NIEWIELE POTRZEBA, ABY COŚ ZMIENIĆ

Co miesiąc w wątku #WirtualnySłoikSukcesów pojawia się kilkadziesiąt komentarzy. Niektóre są jednozdaniowymi podsumowaniami ostatnich tygodni, inne obszernymi listami. Każdy kolejny komentarz to nowa historia, która wyzwala pozytywną energię. Dziewczyny wspierają się i wzajemnie motywują, gratulują innym sukcesów i wspólnie cieszą tym, co osiągają. Sama jako członkini tej społeczności czuję ogromną radość, gdy widzę, ile dobrego spotyka inne klubowiczki i – przede wszystkim – ile dobrego one same dla siebie robią.

Jestem przekonana, że większość z nich nigdy wcześniej nie tworzyła swojego słoika sukcesów – czy to wirtualnego, czy to „realnego” – i dopiero ten powtarzany co miesiąc cykl skłonił je do tego, by czasem zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na wszystko, czego się dokonało. Potwierdzeniem tego niech będą słowa klubowiczek:

  • „To był naprawdę dobry miesiąc. Słoik sukcesów to świetna inicjatywa, bo w całym pędzie rzadko kiedy robi się takie podsumowanie, a to jest bardzo budujące” – Olga.
  • „Przed napisaniem tego posta spisałam sobie na kartce moje sukcesy i wyszła cała strona A4, co mnie zaskoczyło!” – Kasia.
  • „Dzięki tym postom mogę docenić siebie, co rzadko się zdarza, bo dzieje się u mnie sporo i dni mijają bardzo szybko” – Eunika.
  • „Uczę się chwalić siebie” – Anna.
  • „Myślałam, że listopad będzie słaby, ale jak zaczęłam pisać, to okazuje się, że mój słoik jest pełny” – Katarzyna.
  • „Wow, nie spodziewałam się, że spisanie moich sukcesów z ostatniego miesiąca aż tak mnie podbuduje!” – Asia.
  • „Cieszę się bardzo, że jest tu #WirtualnySłoikSukcesów. Uświadamia mi to, że warto doceniać swoje sukcesy, o czym zazwyczaj zapominam” – Katarzyna.

Prawdopodobnie widzisz już, że niewiele trzeba, aby zacząć dostrzegać to, co na co dzień nam umyka. Słoik sukcesów to proste narzędzie, które możesz stworzyć już teraz. Nie czekaj na idealny moment i nie szukaj najładniejszego słoika w mieście. Jeśli chcesz zacząć spisywać wszystkie osiągnięcia, które dają Ci radość – po prostu to zrób. To tylko chwila refleksji – być może zdarzająca się raz dziennie, być może raz w miesiącu – a może Ci przynieść wspaniałe korzyści.

Po prostu spróbuj.


Klaudyna Maciąg – copywriterka i transkrybentka, autorka bloga KlaudynaMaciag.pl poświęconego rozwojowi, freelancingowi i blogowaniu.